Marcin Bazylak, kandydat na prezydenta Dąbrowy Górniczej, zaapelował o prowadzenie kampanii fair play. Na jego apel nie odpowiedział żaden z kontrkandydatów.

Marcin Bazylak podpisał Dąbrowską Deklarację Wyborczą, w której zadeklarował prowadzenie kampanii wyborczej z szacunkiem dla prawa, mieszańców Dąbrowy Górniczej i wzajemnym szacunkiem do wszystkich kandydatów.

– Bardzo mi zależy, by dąbrowianie 21 października w trakcie wyborów samorządowych dokonali świadomego wyboru. Myślę, że mieszkańcom naszego miasta pomoże w tym przyjęcie trzech oczywistych zasad, na jakich będziemy prowadzić kampanię wyborczą – powiedział Marcin Bazylak.

Zaapelował również do pozostałych kandydatów i komitetów wyborczych o złożenie swoich podpisów pod treścią deklaracji.

– Podpisuję się pod niniejszą deklaracją. Do tego samego zachęcam pozostałych kandydatów na prezydenta Dąbrowy Górniczej oraz kandydatów w wyborach do rady miejskiej. Pokażmy, że łączy nas szacunek: dla prawa, dla mieszkańców i do siebie nawzajem – podsumował Bazylak.

Jak zostaliśmy jednak poinformowani, żaden z kandydatów na apel nie odpowiedział.