Bartosz Zawadzki wywalczył srebrny medal na Mistrzostwach Świata w szwedzkim mieście Malmo.

Bartosz Zawadzki ma za sobą kolejny udany występ. Tym razem młody zawodnik z Sosnowca wywalczył dwugie miejsce w kategorii 94 kg ne-waza na Mistrzostwa Świata, które odbyły się w szwedzkim Malmo w dniach 22-25 listopada.

– W tym roku były to najbardziej obsadzone mistrzostwa świata do tej pory. Moja kategoria wagowa liczyła ponad 30 osób, a w niektórych kategoriach było ich nawet ponad 50. Zjechały się reprezentacje z całego świata. Była m.in. Kanada, Korea i Kazachstan. Było się z kim bić – przekazał Bartosz Zawadzki.

Zagłębiak w swojej kategorii stoczył w sumie trzy walki. – Pierwszą walkę stoczyłem z Marokańczykiem wygrywając 5:0 na punkty. Później również na punkty pokonałem Jordańczyka. W półfinale musiałem niestety stoczyć bój z trenerem naszej kadry. Pojedynek wygrałem 2:0 przechodząc do finału. Tam trafiłem na bardzo dobrego i doświadczonego czarnego pasa, z którym niestety przegrałem – opowiedział nam Zawadzki.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Bartosz Zawadzki (@bart_bjj)

Ostatniego dnia turnieju Bartosz Zawadzki pomógł kadrze w walce drużynowej. – Na początek Polska zmierzyła się z Belgią. Wygrałem swoją walkę z dużo cięższym przeciwnikiem. Półfinał wygraliśmy z Kazachstanem, gdzie również wygrałem swoją walkę. W finale spotkaliśmy się z Francuzami. Pokonałem swojego rywala, jednak ostatecznie Polska minimalnie przegrała i zostaliśmy wicemistrzami świata – powiedział.

W sumie Polacy zdobyli aż 11 medali, w tym 5 srebrnych i 6 brązowych. – Reprezentowanie Polski na tak dużej imprezie to zawsze wielkie wyróżnienie. Jestem niezwykle szczęśliwy, że przyczyniłem się do sukcesu Polaków – cieszy się Bartosz Zawadzki.