28-letni dąbrowianin, w listopadzie ubiegłego roku, okradł jeden z marketów na terenie Psar. Jego łupem padły słodycze. Mężczyzna, po dwóch miesiącach od kradzieży, został zatrzymany. Dalszym losem złodzieja – łasucha zajmie się sąd i prokurator.

Do przestępstwa doszło w połowie listopada ubiegłego roku, w jednym ze sklepów na terenie Psar. Pierwsza kradzież słodyczy dokonana była przez 28-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej samodzielnie. Na drugą złodziejską wyprawę udał się jednak w towarzystwie kolegi. Łupem łasucha padły wyłącznie markowe bombonierki i czekolady. Łączna kwota skradzionych słodyczy wyniosła ponad 600 złotych.

– Dzięki zabezpieczonemu zapisowi z monitoringu wizyjnego stróże prawa z wojkowickiego komisariatu poznali wygląd złodziei. Od tego momentu śledczy rozpoczęli poszukiwania sprawców kradzieży sklepowej. Przy zatrzymaniu 28-latka na terenie Dąbrowy Górniczej pomagali tamtejsi stróże prawa. Zaskoczony dąbrowianin nie spodziewał się zatrzymania po ponad dwóch miesiącach od kradzieży – informuje policja.

Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia. Tożsamość jego kompana jest również znana policjantom, a jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.